Obiecujący start.
TS Gwardia 2009 zremisowała mecz inaugurujący II Ligę Okręgową E1 Orlików z MKS Piaseczno.
Niedzielne spotkanie dostarczyła mnóstwo wrażeń - było wyrównane i zakończyło się wynikiem 4:4.
Nie mamy się czego wstydzić, doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że mnóstwo pracy przed tym zespołem, aby wszystko funkcjonowało tak - jak powinno. Ale w naszych poczynaniach można dostrzec naprawdę wiele pozytywów. Począwszy od właściwego ustawienia taktycznego, wymienności podań - kończąc na realizowaniu większości założeń Trenera. Obóz w Bęsi okazał się na tyle przełomowy - że każdy zawodnik na placu boju czuł się bardzo przygotowany do trudów rozgrywek. Co nie zmienia faktu o konieczności zmniejszenia przez nas zbyt dużej liczby niewymuszonych strat futbolówki i błędów technicznych. Chłopcy podejmują ryzyko, które w końcu przynosi same korzyści - szczególnie na przyszłość. Niestety wciąż zawodzi komunikacja - należy ten element nieustannie poprawiać, bo jest kluczowy w rywalizacjach z mocnymi oponentami. Charakteru nie można nam odmówić, walczymy do samego końca o pozytywny rezultat, potwierdzony ciekawą i ambitną grą Harpagonów.
Do następnego meczu musimy podejść z większą koncentracją. Nie dać ponieść się emocjom i nie działać pochopnie nawet na chwilę. Cierpliwie i rzetelnie wykonywać boiskową robotę - z uniesionym czołem stawiać poprzeczkę coraz wyżej. Bierzemy cenny punkt z meczu wyjazdowego, ale i tak wymagamy od siebie więcej.
Jestem wdzięczny i dziękuję kibicom za wspaniały doping - a przeciwnikom za fantastyczne widowisko :))
Widzimy się u nas w rewanżu.
Trener Sebastian Terlecki.
Komentarze