Krok do przodu.

MZPN: TS Gwardia – KS Raszyn 9:9 > MLF: TS Gwardia II – UKS Pogoń Józefów 0:14.

Stwierdzić, że wykonaliśmy dobrą robotę - to jak nic nie powiedzieć. Pierwsza odsłona meczu została przez nas delikatnie mówiąc... przespana. Mnóstwo niewymuszonych błędów na własnej połowie oraz bierna postawa w ataku - to musiało skończyć się źle. Na szczęście, z biegiem czasu, wyglądało to już o niebo lepiej. Trudno nas powstrzymać, kiedy się rozpędzimy. Stale dopieszczamy nasz styl i poczynania, aby były bardziej skuteczne :))

Co przełoży się bezpośrednio na punkty i zdobycze bramkowe. Jedno trzeba przyznać – każdy kibic, oglądający mecz, powinien być z nas dumny. Wyrównana rywalizacja z zespołem, który prawdopodobnie niebawem zawita do I LO. musi napawać optymizmem. Dzięki walce i charakterowi można dokonywać ogromnych rzeczy. A my... każdego dnia, staramy się przekraczać granice własnych możliwości. Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego.

Panowie z Grupy Podstawowej na nieszczęście (albo właśnie – na szczęście) zbierają doświadczenie z silnymi oponentami w Lidze MLF. Mało kto spodziewał się tak mocno obsadzonego turnieju. Braków w poszczególnych umiejętnościach nie da się ukryć... ale nie można też odmówić chłopcom, że bardzo im zależy na warszawskiej Syrence, pomimo wszelkich przeciwności losu. Lekcje futbolu, które teraz otrzymujemy są bardzo wartościowe. Pokazują - ile potu należy wylać na treningach, aby dorównać lepszym piłkarsko kolegom z drużyn oponentów.

Choć wiele mamy do poprawy - to jestem przekonany o naszej wartości oraz rozwoju na przestrzeni ostatnich lat. Najważniejsze, że chłopcy biegają za piłką z uśmiechem na twarzy i satysfakcją. Tego nam nikt nie odbierze, dlatego nigdy się nie poddamy. Zawsze będziemy wymagać od siebie więcej. Iść przez życie z uniesioną głową.

Trener Sebastian Terlecki.